Quantcast
Channel: Wpisy oznaczone tagiem drink
Viewing all articles
Browse latest Browse all 151

Dyskoteka w toalecie. C.D.

$
0
0

POPRZEDNIE WYDARZENIA W STARSZYM POŚCIE>

W pewnym momencie wpadłem na najbardziej oklepany pomysł - niechcący wylałem mu drinka na koszule. Przeprosiłem i zwaliłem to na to, że "widocznie się upiłem". Powiedział że idzie do toalety się wytrzeć. Poszedłem za nim, mówiąc że ja też, że poleję sobie twarz wodą żeby otrzeźwieć. Kiedy poszliśmy razem, zaproponowałem że pomogę. Wziąłem papierowy ręcznik i powiedziałem
- Lepiej chodźmy do któregoś kibla, bo to może dziwnie wyglądać, a wiesz, jak ktoś sie przyczepi...
Poszliśmy i zamknęliśmy się z jednej kabinie wycierałem jego koszują, rozpiętą do połowy, ale potem zrobiłem pauzę spojrzałem mu głeboko w oczy i zacząłem dotykać jego tors
-Co ty robisz?
-Nie kłam że to ci się nie podoba.
-Nawet nie zamierzam tego mówić.
Zwariowałem. Zawsze taki nieśmały, od razu to powiedział? Alkohol chyba zrobił swoje. Przeczesałem jego włosy, a on, czego się nie spodziewałem, przejął iniicjatywę. Objął moją szyję dłonią i przycisnął do boku kabiny. Jego twarz zbliżała się do mojej, aż w końcu stało się. Musnął moje wargi, jednak z każdą chwilą całował bardziej namiętnie. Wsunąłem mu jęzuk do ust. Zaczęliśmy całować się bez opamiętania. Jedną ręką Obejmował moją szyję a drugą błądził po moich spodniach w stronę pośladków. Zaczął się nimi bawić, ugniatać i masować je. Ja Dotykałem jego torsu, zachaczając od sutki. Trwało to dobre kilka minut.

Niestety było już po pierwszej i do toalety zaczęło przychodzić coraz więcej zgonów i naprutych gości. Skończyliśmy kiedy nadarzyła się okazja że nie było nikogo by wyjść, tak by nikt nie zauważył że byliśmy w jednej kabinie.
-Musze iść do swoich. Zaraz zaczną mnie szukać po klubie.
-Ja tak samo. Wiesz... podobało mi się, ale chciałbym zrobić coś więcej.
-Ja też, młody, ja też. Ale jak będą lepsze warunki. Młody?! Ewidentnie się najebał, zawsze był nieśmiały, nie spodziewałem się takiego zdrobnienia.

Wyszliśmy i każdy poszedł do swojej ekipy.
Ale i tak do końca patrzyliśmy na siebie i uśmiechaliśmy się znacząco.

Viewing all articles
Browse latest Browse all 151

Trending Articles